Tag

Bodnar

Browsing

Czy sztuka medyczna to czary-mary, leczenie czy formułki administracyjne

Sztuka medyczna przyjmuje dziś formę nienaukowej instalacji artystycznej.
Medycyna stacza się do poziomu administracyjnych procedur, dobrych w rachunkowości i księgowości, ale nie w działaniach ratujących ludzkie organizmy.
Matematyka jest pełna sztywnych i konkretnych formułek.
Organizm ludzki taką formułką nie jest. Więc szufladkowanie go w granicach ustalonych centralnie procedur wskazuje na błąd z założenia.
Czy ten lapsus jest świadomy, czy nie?
Oczywiście jest celowy i został przyjęty ze świadomością możliwych strat.
Mówią nam bowiem, wracając już do naszej obecnej sytuacji, że strzykawka z warunkowo dopuszczaną substancją GMO (które to GMO, jest w wielu przestrzeniach zakazane) uodparnia jakże lichą ludzką posturę.
Ludzie w większości już dawno temu uwierzyli, że wiedza i mądrość drugiego człowieka są lepsze od ich własnej fizyczności i duchowości. Mają zaufanie. I nie przeszkadza im, że ci, którym wierzą, w coraz większym stopniu są uzależnieni od wypłat pod stołem.
Ponieważ jestem niedowiarkiem i sceptykiem, chyba od zawsze, to pozwalam sobie wątpić i zadawać pytania.
Pierwsze, co mi się nasuwa to duża zmienność ludzkiej materii w zakresie fizycznym i psychicznym oraz brak zmienności leków i dawek dedykowanych tej ludzkiej masie.

Druga natomiast rzecz to brak lub bardzo niewielka skala badań nad zmiennością indywidualną człowieka w zakresie m.in. jego wrodzonej, lub w jakiś sposób nabytej odporności. Bo nie wszyscy chorują, nie wszyscy tak samo przechodzą podobne choroby, nie wszyscy dożywają wieku emerytalnego (wiecie wszyscy, jakie to sprawia problemy każdemu odpowiedzialnemu ministrowi finansów!).
W wyniku bezprawnego zawieszenia zasad opieki medycznej (ale nie zawieszono przecież Konstytucji i nie zawieszono pobierania składek) umarło wielu ludzi, którzy mogliby żyć, gdyby ich leczono.

Fragment artykułu o nadumieralności
Artykuł analizujący nadumieralność w 2020 roku w Polsce 1

Przypuszczam, że żyliby gdyby pozwolono im się leczyć, tak jak by sami uważali. Ale państwo skazując tysiące na śmierć, nie może przecież pozbyć się swoich uprawnień co do „to be or not to be” dla każdego swojego poddanego obywatela.
Sztuka leczenia, która kształtuje się w aulach medycznych uczelni przybrała więc postać wypełniania ustalonych procedur. Eliminowane jest ich kontestowanie – albo przez łagodną perswazję, albo brutalne odsunięcie od zawodu lekarskiego. Myślenie nie jest potrzebne do wypełniania procedur.
A myślenie samodzielne stanowi dziś ogromne zagrożenie.

Myślenie samodzielne stanowi dziś ogromne zagrożenie: o sztuce nieleczenia

Gdy więc nie ma procedury, to praktycznie (i teoretycznie) nie ma leczenia. Jest tępe rozglądanie się, oczekiwanie, z początku niecierpliwe, a później zupełnie obojętne.
Nikt nie pamięta o jakimś Hipokratesie, cierpieniach, i koniecznej pomocy.
Ci, co mają taką śmiałość, to „wyrzutki” podważający obowiązujący status quo. Nie ma żadnego znaczenia, że leczą i uleczają. Jak już napisałem, dziś sztuka medyczna nie ma z leczeniem związku. Ma bowiem związek z dyscypliną wypełniania formułek i procedur.
Nie wszyscy w to wierzą.
Jedni dlatego, że nie pamiętają starych czasów. A inni, bo wciąż mentalnie w tych czasach trwają, i nie są w stanie wyobrazić sobie, że świat tak bardzo się zmienił. Więc choć mamy dziś już niemal „nowy wspaniały świat”*, wciąż mentalnie trwają w okresie, gdy istniał etos lekarza, który nie był uzależniony od korporacji i procedur, przepychanych w Sejmie i ministerstwach, lub w WHO.

Szumowski: „Będę spokojny jak wyszczepię wszystkich Polaków”

Maseczki do czasu wynalezienia szczepionki
Maseczki do czasu wynalezienia szczepionki

Jeśli gdzieś na peryferiach, jakiś dr Włodzimierz Bodnar leczy jak grypę, i ma sukcesy, tym gorzej dla Bodnara Włodzimierza.
Amantadyna (nazwa handlowa m.in. Vigeryt) nie jest przeznaczona dla tej jednostki chorobowej. Nie ma znaczenia, że wirus typu corona istnieje od dawna i od dawna jest leczony jako element powodujący choroby grypopodobne.
Dziś stał się wyjątkowo kąśliwy, nieprzewidywalny i … medialny. Wyodrębniono go spośród setek tysięcy innych. I rozpoczęto polowanie.

Włodzimierz Bodnar leczy
Włodzimierz Bodnar stosuje się do tradycyjnych przykazań lekarza – LECZY! – „Gdyby to zależało ode mnie, pandemii już by nie było”

Polowanie … na tych co leczą. I im się udaje.
Choć nie znali procedury, bo jej jeszcze nie było.
Czy rzeczywiście nie było procedury?
Czymże byłaby ta pandemia, gdyby nie ustalono na wstępie procedury? Lub gdyby nie ustalono nowej definicji pandemii?
Półoficjalnie i medialnie od samego zarania wiadomo było, że jedynie słuszna procedura polegać ma na wyszczepieniu – co wskazał na samym początku Minister Szumowski.
Nie miała polegać na leczeniu, bo to przecież nieznana choroba (sic!).
I choć szczepionki nie było, to nie zrażając się tym drobnym mankamentem, przyjęto jedyną poprawną procedurę. Wyszczepienie (SIC!)
A może coś już wiedzieli, tylko nie chcieli powiedzieć?

A może jednak wrócimy do leczenia

Dziś dowiadujemy się, że firma Pfizer pracuje nad lekiem. Więc prawdopodobne jest, że gdy lek w tej firmie już powstanie zostanie mu w sposób pilny nadana wiarygodność administracyjna, i wówczas procedura zostanie rozbudowana o możliwość leczenia właśnie tym nowym lekiem.
Nie, nie będzie taki tani jak amantadyna – uprzedzam ewentualne pytania. W końcu to chodzi o Wasze zdrowie, i nie będziemy na nim oszczędzać.
Dobra. Dobra. Proszę nie odwracać kota ogonem i nie opowiadać bzdur o respiratorach (info o zakupie bezprzetargowym) – Prezes już dawno sprawę zamknął, więc sprawa nie istnieje, jeśli nie była od początku elementem wrogiego homofobicznego czy też hydrofobowego a może tylko hybrydowego ataku, jednym z wielu, z którymi zmaga się nieustannie nasz biedny kraj.
Twierdzi się już, że wyszczepienie jest wówczas, gdy jest dokonywane stale i systematycznie.
Blokuje się informacje o niszczeniu własnej odporności w wyniku szczepień, oraz tym samym o niszczeniu odporności populacyjnej. O tym, że nasze organizmy znów stają się coraz słabsze, zamiast stawać się coraz mocniejsze.
Z pewnością wzmacniamy wirusa. – Która to już jego odmiana?
A czy mutacje grypy też tak skrupulatnie były liczone.

Indywidua

„Naukowcy” którym media przypisują wzniosłe określenia, odważne działania, mądrość i odpowiedzialność wskazują publicznie, że używane pokątnie lekarstwa są niebezpieczne. A nawet, że są śmiertelnie niebezpieczne. Pamiętacie: żyją jeszcze takie indywidualności sztuki medycznej jak

K. Simon - Amantadyna to śmiertelne zagrożenie
K. Simon  2

Krzysztof Simon czy Andrzej Horban – (z czterema literami przed), by nie

A. Horban
A. Horban  3

rozwijać dalej tej listy artystycznej medyki, skupionej nie tylko w Radzie przy Premierze, lecz głównie na listach płac farmacyjno-chemicznych fabryk i fabrykantów. Indywidua. Czy w końcu uzyskamy odpowiednią informację, czy też RODO jest po to, byśmy się nie dowiedzieli?

"Lekarze, którzy otrzymują prezenty od firm farmaceutycznych, przepisują więcej"
Lekarze, którzy otrzymują prezenty od firm farmaceutycznych, przepisują więcej 2

La Monde doniósł w 2019 roku, że lekarze przygarniają dodatkowo „farmaceutyczne” prezenty. Chyba nie do końca na krzywy ryj.


Amantadyna czy Gripex

Gripex - tabletki leczące grypę - chorobę wirusową
Zapalenie wirusowe typu GRYPA i lek (?)
Viregyt-K
Viregyt-K opakowanie leku

Ludzie nie poszukają faktów. Ja zaś pokusiłem się na ich odnalezienie. Zajęło mi to 5 minut. O wiele krócej niż słuchanie wywodów artystów medycznych (simonowo-horbanowej pogardy, braku logiki, hipokryzji i plątania).
Wystarczy porównać ulotki opisujące właściwości leków dopuszczonych (może nieopatrznie?) na rynek.
Nie widać tam śmiertelnego zagrożenia ze strony amantadyny. Może Rada by poważnie dowiodła, skoro jej przedstawiciele artykułują problemy wprost takiej natury ? Albo odszczekała! Panie Premierze, oficjalnie zawiadamiam, że łżą jak psy, nie obrażając psów.
A może zagonimy pod stół by odszczekała? – Na początek.
Poniżej zestawiłem zagrożenia jakie niesie Vigeryt/Amantadyna w porównaniu z zagrożeniami popularnego Gripexu.
Ile warte są gwarancje bezpieczeństw producenta, skoro praktycznie brak jest w kraju organów mających mozliwości technicvzne i merytoryczne do weryfikowania i stałej kontroli?

https://archiwum.gif.gov.pl/pl/decyzje-i-komunikaty/decyzje/decyzje
Fragment zestawienia decyzji wycofania z obrotu leków; https://archiwum.gif.gov.pl/pl/decyzje-i-komunikaty/decyzje/decyzje

Czy wyobrażacie sobie, jak fabrykant i naukowiec Pfizera wciąż dobrze się bawią i nieźle im się wiedzie? Pilnują tego setki innych, którzy stanowią swoistą bazę „beneficjentów” w wielu krajach świata.
Czy to uczciwy beneficjent? Czy może jednak pospolita korupcja czyniona bez wiedzy pacjenta i bez jego zgody? Czy lekarze – „beneficjenci” budują „Waszą i Naszą” szczęśliwość, czy raczej robią Was w przysłowiowego konia?
Koncerny stać na to, by tysiące „beneficjentów” zabezpieczało jego interesy w gabinetach, i salach posiedzeń. I stać będzie na jeszcze więcej, póki nie zostanie zlikwidowany ten system sztuki, luzackiej, nieodpowiedzialnej i bezkarnej – bo sztuka medyczna nie ma prawa bytu.
Leczenie to szlachetny obowiązek i wysoko etyczna sprawa – dotyka ludzkiej istoty. Nie ma żadnego związku ze wyszczepianiem ludzkiej masy.

Viregyt v. Gripex

 

1 Ilu z nas zabrała pandemia w 2020 roku?  
Prof. Simon: Amantadyna wywoływała masę mutacji błyskawicznych – może wywołała „deltę” i „omegę”, i pewnie potrafi tego dowieść, taki z niego „profesór”
3   „Ma dużo objawów ubocznych”. Prof. Horban o stosowaniu amantadyny w leczeniu COVID-19  –  czy więcej niż wielu leków Pfizer wycofanych z rynku (co było przyczyną kar nakładanych na firmę?)
Ekspert: amantadyna nie pomaga w zakażeniach koronawirusem SARS-CoV-2 – prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak; to symptomatyczny przykład polskiej sztuki medycznej i nieuki;
Czy amantadyna leczy COVID-19? Ogłoszono pierwsze wnioski z badań klinicznych  –  prof. Konrad Rejdak o pierwszych wynikach badania klinicznego;
Potencjał amantadyny w leczeniu COVID-19. Doniesienia czasopisma naukowego „Communications Biology”  – wyniki badań nie demonizują właściwości amantadyny;
AMANTADYNA / VIREGYT-K NA COVID-19informacja o amantadynie i manipulacjach Ministerstwa Zdrowia

 

Okładka książki A. Huxley
Nowy wspaniały świat – okladka ksiązki

Gdyby to zależało ode mnie pandemii już by nie było – Włodzimierz Bodnar
Włodzimierz Bodnar_ Gdyby to zależało ode mnie, pandemii już by nie b_ - poloniachristiana

 
Amantadyna dla Polski
Amantadyna dla Polski' - amantadynadlapolski

PS
Powszechnie obecny GRIPEX, sygerujący działanie lecznicze przy grypie – w końcu również chorobie wirusowej, nie ma żadnych potwierdzonych oddziaływań na wirusy grypy.
Natomiast amantadyna MA.

Gdy mamy świadomość, że corona wirusy istniały od zawsze to musimy mieć świadomość, że do roku 2019 były leczone łacznie z grypą. Wskazuje się, że stanowiły ok. 22 – 25 procent jednostki chorobowej kwalifikowanej jako grypa.
Każdy wie, że wraz z medialnym strachem nowej zarazy zniknął problem z grypą. Dzis grypa pojawia się, ale u tych co się dali zagonić do miejsc szczepień.
Cóż za zbieg okoliczności?!
Z tego powodu nie sposób mówić ludziom, którzy skorzystali z „symbiozy” ze strzykawką, że nic nie dała w kwesti zarazy. Więc nie martwiąc, uspokaja się ich, że dziś to tylko grypa. Choć konsternację budzą doniesienia, że zaszczepieni, i to potrójnie, zapadli na nowego, szczególnie zjadliwego mutanta covid –  Omikrona (szczególnie zjadliwego, gdyż nie daje widocznych i tragicznych objawów  – sic!)
Choroby grypopodobne odpowiadały i odpowiadają za około 4-7 procent zgonów. Nikt dotychczas nie ogłaszał zarazy.
Za większość śmierci odpowiadają dziś choroby cywilizacyjne, w tym nowotwory. – Nikt nie głosi jednak pandemi z ich powodu, bo jeszce nie podjęto decyzji o szczepionce antynowotworowej. Może za dużo rodzajów nowtworów? Ale czy to stanowi jakąś realną przeszkodę dla działów marketingu firm farmaceutycznych, dla specjalistycznych technik sprzedaży poprzedzanych szerokimi kampaniami społecznymi i medialnym atakiem?
Nie przedstawiając dowodów na szkodliwe działanie amantadyny 8 grudnia Minister Zdrowia III RP wydał zakaz leczenia zapalenia wirusowego tym lekiem. Choć zgodnie z zapewnieniami i gwarancjami producenta lek jest dedykowany także zapaleniu wirusowemu typu grypa (a więc leczonym dotychczas w tej jednostce chorobowej także wirusom typu korona). Czy pamietamy, że preparaty masowo wstrzykiwane dziś ludziom, nie mają żadnych gwarancji producenta i powodują zgony?
Zbrodnicze działania w kierunku nieleczenia wciąż generuja największą ilość zgonów własnie w Polsce.

Obwieszczenie Min.Zdrowia z 8.12.2021 w sprawie zakazu stosowania amantadyny przeciwko kowid

1 stycznia 2022 roku
Profesor Piotr Kuna nie ma złudzeń. Otwarcie wskazuje na nieudolność, lub raczej na głupotę, oraz brak reakcji na ich skutki. Czym jest brak odpowiedzialności skutkujący tysiącami smierci? Czy to nie zbrodnia z premedytacją?

 

 

Jan Kochanowski - fragment z nagrobka poety
Jan Kochanowski – fragment nagrobka poety.

Ślachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.

Jan Kochanowski

Dzisiejsza szkoła to już nie to samo co wczorajsza. Ja pamiętam do dziś, ale premierowi Morawieckiemu Mateuszowi zabrakło pamięci. A uczył się po naszemu, nie jak jego dzieci.

Mamy więc zarazę.
Nasz stan zdrowia i stan służby zdrowia niewiele odbiegają od stanu pamięci Premiera. I choć mina tęga, to rzeczywistośc – widzieliśmy – skrzeczy.

Między innymi Gazeta Grakowska poinformowała o zwolnieni położnej
Nie realny brak maseczek stanowi problem, lecz mówienie o tym.

Nie można rzecz jasna tego skrzeczenia upubliczniać, bo wówczas mamy już sianie paniki – o czym przekonała się pielęgniarka oddziału położniczego szpitala w Nowym Targu, gdy delikatnie napomknęła, że brak maseczek.

A po cóż maseczki?

GIS przeciwko powszechnemu stosowania maseczek ochronnych
Główny Inspektor Sanitarny przeciwko maseczkom
Maseczkom STOP
Zakaz wstepu w naseczkach

Czyż nie można stracic równowagi czytajac
Każdy może zwątpić…
Nawet WHO jednoznaczne wg Gazety Wyborczej
Gazeta Wyborcza jak zwykle na czele

Jeszcze nie tak dawno w telewizorze widziałem znawców, którzy przekazywali publiczności, że maseczki to właściwie szkodliwe są. Zbierają przecież na sobie tego koronę, i jak amen w pacierzu – zaraz z człeka zimny trup.
Z wielkim niesmakiem oglądałem więc, jak nasz umiłowany Prezydent informował w tejże (telewizorni), że czterdzieści pięć minut negocjował z Chinami zakup maseczek. – Jak mu nie wstyd telewizora nie oglądać i tak społeczeństwo bałamucić, i to w czasie zarazy.

Mnie wstyd.
Oczywiście, że jesteśmy gotowi.
Niech no tylko przyjdzie.

Zapomnijmy, że to PRL zbudował szkoły, które łatwo można było adaptować na szpitale. Ba, nawet autobusy projektowano tak, by je łatwo było na ambulansy …
Pieniądz nie ma narodowości, uczyli nas Ojcowie Narodu: Mazowiecki, Balcerowicz z Sorosem, Wałęsa, Bielecki z Tuskiem, wspomagani przez tuzów z Solidarności Krzaklewskiego i Buzka. W konsekwencji zlikwidowaliśmy 1000 szkół na tysiąclecie, wcześniej zamknęliśmy własny rynek, zrezygnowaliśmy z własnej gospodarki, i natury, która obdarowała nas swoimi zasobami odnawialnymi i nieodnawialnymi. Nawet wodę z ziemi spuściliśmy do morza, mamiąc się, że bóbr nie pozwoli nam uschnąć na pieprz. I Najjaśniejsza Panienka.

Polscy chemicy mają program na tanie syntezowanie i wytwarzanie leków
Program opracowany przez zespół prof. Grzybowskiego ułatwia procesy produkcji leków i czyni je tańszymi.

Prof. Grzybowski przez delikatność nie mówi o rynku Polski, gospodarce, zasobach magdalenkową rabacją zniszczonych. O fabryce maseczek …
Gdzie dziś moglibyśmy być?

A maseczki?
Okazało się, że w Chinach najbliżej, bo sojusznicy, którzy nas wyzwolili z sowieckiej niewoli, nawet się nie zająknęli w poczuciu sojuszniczej odpowiedzialności. – Jałta się nawet rumieni.

Módlmy się więc przed telewizorami, którymi junta Jaruzelska obdarowała nasz Święty Kościół. To zawsze nas wyzwalało. Dziś też wyzwoliło z 30 miliardów Komisji Majątkowej i obdarowało czyścicielami kamienic. Oby ich też dorwał. Amen.

Macierewicz żąda przywrócenia mszy świętych. A pamiętacie okręty podwodne za 1 złotówkę. Ta paranoja nie szybko się kończy.

Minister Zdrowia
Łukasz Szumowski – Minister Zdrowia

Minister zdrowia, nie może kontestować zaleceń WHO, niezależnie od ilości miejsca w zakładach pogrzebowych. Spolegliwość polityczna daje i tu znać o sobie. Co będzie jeszcze rekomendował Minister Zdrowia?

List otwarty w sprawie obowiązku noszenia maseczek ochronnych
List otwarty w sprawie obowiązku noszenia maseczek ochronnych: https://www.politykazdrowotna.com/56612,list-otwarty-ppoz-noszenie-maseczek-powinno-byc-obowiazkowe

 Czytamy w liście otwartym lekarzy kompletnie inne przesłanie od tego wpajanego czerni przez przedstawicieli służb i władzy od samego początku zarazy.
„Eksperci i naukowcy wskazują jak ważnym jest zasłonięcie ust i nosa. Maseczka nie musi być najwyższej jakości. Skuteczne są zwykłe, kilkuwarstwowe, harmonijkowe, a nawet zrobione w warunkach domowych. Maski mają jeszcze jedną ważną zaletę: ograniczają ruchy mimowolne rąk: drapanie, pocieranie, dotykanie do ust oraz nosa. To jest kolejne zagrożenie zarażenia. Maseczka – naszym zdaniem – jest ważniejsza niż rękawice jednorazowe. Ręce zawsze można umyć – podkreśla Bożena Janicka, prezes PPOZ.
Ostatnio posłowie i senatorowie RP, podczas obrad zostali wyposażeni w maseczki. Osoby potencjalnie zdrowe i nie udzielające pomocy chorym w Parlamencie! Było to posunięcie właściwe i odpowiedzialne, ale ochrona przed transmisją koronawirusa – naszym zdaniem – powinna dotyczyć nie tylko osób publicznych, ale wszystkich Polaków. „

A polskie szwalnie czekają. Może nie spełniają takich higienicznych wymogów, które uzgodnił Duda z prezydentem Chin w trakcie 45-minutowej rozmowy. Ale przecież mógłby uzgodnić to przez telefon z polskim krawcem. Rozmowa by była tańsza, bardziej zrozumiała, a poza tym łatwiej mógłby miejscowego krawca skontrolować.
Mógłby mu też nakazać, by stosowną instrukcję w klasycznym, literackim języku polskim dołączał. Że na przykład: „Przed pierwszym użyciem uprać w detergencie w temperaturze 60 stopni Celsjusza i wyprasować w temperaturze 150 stopni. Używać w stanie suchości. Do wielokrotnego użycia przy zachowaniu procedury prania i prasowania po każdorazowym zdjęciu.”
Nie da się. Nie umie się. Nie chce się.
A może bardziej ufa służbom podległym prezydentowi Chin? – W końcu wiadomo, że tu „Ch.., du.., i kamieni kupa”.

 

Ciekawe, w który miejscu epidemii byłyby dziś Chiny, gdyby czekały na zalecenia WHO, oraz ich ostrzeżenia przed stosowaniem maseczek.

Warszawa, 28 marca 2020 r

Czy maseczki są potrzebne, gdy testy PCR mające poszukiwać zakażonych są sprawne w 5%-10%, czyli nie są wiarygodne (na co wskazuje wielu luminarzy nauki)?

Pomysły na zarazę są coraz bardziej wyrafinowane.
A strach tężeje dzięki zapobiegliwości mediów.
Z wirusem grypy co prawda rady sobie nie dajemy. A nawet jeszcze gorzej, mimo głoszonych hurra optymistycznych wieści z frontu walki. – Szczepionki nie są skuteczne a dodatkowo mocno skompromitowane przez casus świńskiej grypy oraz szkodliwości, objawowego zniszczenia zdrowia, a nawet i śmierci wyszczepieńców.
Oficjalny przekaz w związku z nową normalnością, i nową zarazą, wg nowej definicji zarazy jest jednak mocno jednostronny. Czy to tylko on determinuje sposoby na zarazę i walkę o wyniszczenie wirusa? Czy brak publicznej dysputy, cenzura wypowiedzi nie budzą wątpliwości? Czyż to są działania przemyślane i wiarygodne, gdy obok są kraje, które działają w kryminalny i przestępczy wprost sposób w stosunku do metod ordynowanych Polakom w Polsce. A może nakazać Polakom w Szwecji czy na Białorusi, by nie stosowali się do tamtejszych metod?
Czy możemy posłuchać publicznej dysputy na temat wiarygodności testów PCR? Bo powiadają, że równie dobrze można testować wodą i stwierdzać, że jeśli nie zmieni barwy, mamy do czynienia z ewidentnym przypadkiem zarazy. Nieważne, że bezobjawowym.
Czytam dziś o problemach lekarza z Przemyśla (Włodzimierz Bodnar:  https://przychodnia-przemysl.pl/mozna-wyleczyc-covid-19-w-48-godzin/), który wpadł na trop sposobu wyleczenia chorób z ewidentnymi objawami zarazy (bo nie piszę tego w celu negacji istnienia zagrożenia, choć widzieć nie widziałem owego korona wirusa) i nie może spotkać się z jakimkolwiek zainteresowaniem, prócz dziesiątków wdzięcznych pacjentów. Tak wszyscy zapatrzeni za ocean, szczególnie zaś na Melanię Geats. Z pewnością nas uzdrowi.

                                                                                                                    Warszawa,  25.10.2020